Cześć wam.
Szukam porady czy może wytłumaczenia, że źle myślę.
Spotykam się z kolega z pracy jakieś półtorej roku, ale znamy od ponad 3 lat.
Najpierw nie chcieliśmy niczego poważnego, ale z czasem to się zmieniło, a potem zaczęły się problemy.
Mój facet jest dobrym i miłym kolesiem i wszystko byłoby ok, gdyby nie fakt, że nie potrafi zerwać kontaktów ze swoja koleżanką!
Żeby to wytłumaczyć… Gdy zaczęliśmy się spotykać zauważyłam, ze on jest oczarowany swoją koleżanką, którą poznał tez w pracy. Ogólnie nie znam jej ale z fotek wiem, ze jest ładna, zgrabna i zadbana. Nawet trochę za bardzo, bo tu sztuczne, tam sztuczne.
Ona zawsze była w związku. Jak nie jeden to drugi. 9 miesięcy temu zostawił ja koleś i wtedy zaczęły się problemy.
Mój facet jeździł do niej ją pocieszać. Jak wcześniej o niej rozmawiał raz w tygodniu tak teraz kilka razy dziennie. Źle się z tym czułam i powiedziałam mu o tym.
Obiecywał, że nie będzie już tyle do niej jeździł czy o niej mówił. Niestety długo to nie trwało. 3 miesiące temu dowiedziałam, się że on ciągle wchodzi na jej FB i obserwuje jej fotki. Tak poważnie to kilka razy w tygodniu. Gdy zapytałam nie umiał odpowiedzieć po co…
Powiedziałam mu, że pewnie on jest w niej zakochany. Wtedy zaczął mi odpowiadać, że trzy lata temu był nią bardzo zainteresowany. Jeździł za nią, sprawdzał ją, obserwował.
Wypytywał znajomych o nią. Tak, tak…. lekka paranoja zwłaszcza, że ona miała wtedy faceta. No ale dowiedział się że ona zdradza facetów, że kłamie, że nie jest dobra, nie powstrzymało go to od uwielbiania jej.
Po jakimś czasie stwierdził, że przestanie się z nią całkowicie spotykać i do niej pisać, jeśli to sprawia mi przykrość, a sprawiało…
Niestety, ale ostatnio coś się stało, byliśmy na urlopie. Wstawiłam kilka fotek na FB. Ktoś chyba do niego napisał bo nagle trzeciego dnia urlopu powiedział, że mam usunąć jego fotki z fb. Tak, mamy inne fotki razem na FB. Usunęłam te fotki, Szkoda ładne były.
Tego samego dnia zaczął po mnie trochę jechać. Zaczął mnie krytykować i obrażać.
Było mi przykro. Po powrocie unikał mnie. Niby zmęczony, dużo pracy i obowiązków. I tak przez 5 dni.
Mieliśmy iść na imprezę urodzinową koleżanki, gdy on nagle odwołał wyjście, mówiąc, że brat był u niego on jest zbyt zmęczony, musi odpocząć. Poszłam sama.
Po 3 dniach doszły mnie słuchy, że tego dnia, gdy ja byłam na urodzinach, on poszedł do domu tej koleżanki i siedział tam kilka godzin. Jego brata już dawno nie było. Poczułam ból. Okłamał mnie! Nie miał czasu dla mnie, a dla niej tak.
Ogólnie gdy przyjeżdża do mnie to idzie spać, ze mną nie ma ochoty na nic, a z innymi jest pełen energii.
Jest mi przykro ze mnie tak traktuje.
Czy myślicie ze przesadzam będąc zazdrosna o tamtą ?
Czy powinnam sobie dać spokój?
Czy to jest raczej normalne dla faceta?
Publikujemy oryginalne wyznania nadesłane przez czytelniczki.
On Cie oszukuje i zdradza. Kocha i fascynuje się tamtą kobita. Ty jesteś jako alternatywa jeśli skończy się tamten zwiazek ktory ukrywa.